Wolnomularstwo zachęca swoich adeptów do ciągłego doskonalenia, pracy nad sobą, zdobywania i zgłębiania swojej wiedzy oraz dzielenia się swoją wiedzą i mądrością z innymi. Od samego powstania Masonerii spekulatywnej, wolnomularze w wielu krajach aktywnie uczestniczyli w pracy edukacyjnej, zakładali i sponsorowali biblioteki.
W historii Lublina przykładem był nasz brat lubelski bibliofil Klemens Urmowski, o nim pisaliśmy wcześniej w artykule Dobroczynni masoni z Lublina.
Na początku bieżącego roku postanowiliśmy stworzyć naszą własną bibliotekę lożową. Chcemy zgromadzić książki dotyczące Sztuki Królewskiej, historii Wolnomularstwa a także tematów, które mogą uzupełniać naszą wiedzę w zakresie filozofii, historii, ezoteryki, religii. Jesteśmy dopiero na początku realizacji tego pomysłu. Plany jednak mamy bardzo ambitne.
W ostatnim czasie nasza na razie dość skromna biblioteka wzbogaciła się o następujące pozycje:
1. Książka lubelskiego autora, historyka idei doktora Macieja B. Stępnia (http://maciejbstepien.com/) pod tytułem Okultyzm. Studium ezoteryki zachodniej, Lublin: Academicon, 2015.
“Co w XII wieku Islam wniósł do Europy? Kim byli ludzie, którzy jako pierwsi wzywali po imieniu demony? Kto i jak uczył się języka aniołów? Jak jeden dowcip starożytnego satyryka zrodził współczesny dochodowy segment rynku usług? Jak doszło do tego, że jeden polski Żyd został patronem najbardziej wpływowej organizacji okultystycznej świata zachodniego? Dlaczego nauki tajemne są “tajemne”? Czemu zawdzięczał Nostradamus swoją wielką sławę? Kim są różokrzyżowcy? W jaką legendę obrośli druidzi? Jak kultura zachodnia zrodziła masonerię? Co to jest wtajemniczenie? I dlaczego ma stopnie? Co to jest “rekrutacja wsteczna” i dlaczego jest praktykowana? Na czym polegać miało okultystyczne mistrzostwo? Co ma wspólnego romantyzm z ezoteryką?”
Na takie i inne pytania odpowiada autor w swojej bardzo obszernej i interesującej książce.
Od wczoraj (16.05.2017) w naszej lożowej bibliotece są dostępne książki, które otrzymaliśmy z Wydawnictwa Black Antlers z Gdyni:
2. Bitwa o sztukę królewską. Traktat o masonerii i regularności Karola Wojciechowskiego
Ponad 480 stron ciekawych informacji. Zacznijmy od definicji!
“Wolnomularstwo już od swego zaistnienia było magnesem przyciągającym tak spragnionych adherentów wiedzy w nim kultywowanej jak i zajadłych przeciwników organizacji, doszukujących się wszelkiej maści spisków, intryg politycznych czy kultywowania satanizmu włącznie. „Sztuka królewska” bo tak nazywaną jest teoria i praktyka wykładana w Lożach, nie ma jednak jednolitej wykładni, a podejście jej stronników do wiary w Wielkiego Architekta Wszechświata wywołuje od wieków trwające w jej łonie podziały. O owych podziałach, regularności i nieregularności, systemach, regulacjach, landmarkach, kodeksach i zasadach traktuje książka Karola Wojciechowskiego. Autor z iście prawniczą swadą i skrupulatnością ukazuje zawiły i skomplikowany status poszczególnych obediencji wolnomularskich, objaśniając trwające po dziś dzień podziały i wykazując ich niezwykle skomplikowane przyczyny. Nie jest to książka łatwa w odbiorze, a czytelnik szukający sensacji czy informacji o wszechobecnym wpływie masonów na losy świata, nie znajdzie tu nic dla siebie. Jest to bowiem pozycja pisana z punktu widzenia byłego masona (obecnie uśpionego), którego trawi troska o fragmentację pomiędzy braćmi lożowymi (ślubującymi wolność, równość i braterstwo). Na jej kartach znajdziecie świat niezwykle wieloaspektowy, przysypany nie tylko wiekową tradycją czy Lożową tajemnicą, ale również i wielkim uporem w trwaniu na straży obu powyższych. “ dr Z. Łagosz (http://sklep.black-antlers.com/prod…)
3. Wydawnictwo przekazało dla naszej biblioteki w prezencie książkę doktora Zbigniewa Łagosza Punar Bhava. Czesław Czyński i Aleister Crowley w świetle XX wiecznej tradycji ezoterycznej.
„W oddawanej do rąk czytelników pozycji autor kontynuuje swoje dociekania nad związkami polskich lóż martynistycznych i samego Czyńskiego. Nie bojąc się stawiać daleko idących hipotez, takich jak wiodący wątek całej książki o możliwym wpływie Aleistera Crowleya, jego ideologii Thelemy i zreorganizowanej przez niego w tym duchu gałęzi Ordo Templi Orientis na Czyńskiego (również przynajmniej nominalnie członka O.T.O.), Zbigniew Łagosz rozważa je skrupulatnie w oparciu o źródła, nie wyciągając pochopnych i sensacyjnych wniosków. (…) Szczególnie istotne jest omówienie kontekstu różnych grup i stowarzyszeń ezoterycznych działających w Polsce w XIX i XX w., a także wzajemnych i nie do końca jasnych zależności między Zakonem Martynistów, głównym obszarem działalności Czyńskiego, a Ordo Templi Orientis, zreorganizowanym i przejętym (w 1925 r.) przez Crowleya. Kolejna część przedstawia szczegółowo i na podstawie wielu odkrytych przez autora źródeł życie i działalność Czesława Czyńskiego, ukazując jego fascynację okultyzmem, ale też liczne ciemne strony, dokonywane przez niego oszustwa i związane z nimi procesy sądowe. Okres, w którym Czyński kierował Zakonem Martynistów w odrodzonej Polsce dał sposobność do ukazania szeregu innych członków tej organizacji, niekiedy bardzo ciekawych także z innych względów, jak choćby Mieczysław Geniusz, polski inżynier pracujący przy budowie Kanału Sueskiego. Okres ten kończy głośna „afera satanistyczna”, w rezultacie której działalność polskich martynistów została „uśpiona” przez francuską centralę, aby odrodzić się cztery lata później, ale już w innym składzie osobowym i pod innym przywództwem” – z przedmowy dr hab. Rafała T. Prinke. http://sklep.black-antlers.com/prod…
Za ten piękny dar dla naszej biblioteki Wydawnictwu i Autorowi serdecznie dziękujemy!
4. Dość owocna była moja wczorajsza wycieczka do księgarni empik w Lublinie, gdzie kupiłem dla naszej biblioteki książkę Jarosława W. Krynickiego Spowiedź masona (http://www.empik.com/spowiedz-mason… , http://www.rytm-wydawnictwo.pl/biog…)
“Prawdziwa historia życia członka loży wolnomularskiej, który wyjawia najintymniejsze fakty ze swojej biografii. Nie cofa się też przed odsłanianiem kulis masonerii, tajnej i tajemniczej organizacji, która już od chwili swego powstania nieustannie budzi skrajne emocje i prowokuje powstawanie rozlicznych teorii spiskowych. Masoni uważają, iż ten, kto stał się jednym z nich, nigdy nie przestanie być wolnomularzem, o ile nie sprzeniewierzy się ideałom tej organizacji. Autor, bynajmniej nie z własnej woli, opuścił szeregi wolnomularstwa, ale tylko formalnie i niekoniecznie ostatecznie. Jego życie, również to masońskie, było i jest pasmem nieustannych niespodzianek i burzliwych zdarzeń.
Spowiedź masona powstawała jako pamiętnik. Spisywanie własnych dziejów, przeżywanych wydarzeń, rodzących się refleksji i emocji było zawsze dla Autora czymś niezwykle ważnym, a szczególnie wtedy, gdy musiał przyznawać się przed sobą do licznych porażek i błędów.”
Ze względu na to, że nasza loża jest lożą wielokulturową, na pewno nie zabraknie u nas książek i czasopism wolnomularskich w różnych językach.
Będziemy wdzięczni wszystkim, kto chciałby się podzielić informacją o ciekawych i wartościowych książkach o Wolnomularstwie, które warto mieć w naszej bibliotece!